BISKUPEK - Oaza

co o nim sadzicie?? ale tak naprawde, bez zadnych hamskich rzeczy ( jeszcze raz przepraszam za tamten temat)

a ja prosze sie przedstawic Neutral

czy to tak trudno napisac swoje imie Question

jesli sie nie doprosze to zaraguje ostrzej.

a co do tematu to go zostawie ale jesli pojawia sie jakies teksty ktore beda godzily w dobre mienie Biskupka to zaraz zamkne i usune ADMIN

Oki... bez hamstwa... w sumie to nie musiales tego pisac bo o Biskupku jesli sie mowi prawde to nie mozna powiedziec nic hamskiego... takze no... Smile

moim zdaniem Biskupek jest naprawde dobrym czlowiekiem, wie, czym sie kierowac w zyciu i ma swoje zdanie na kazdy temat Very Happy

jest super kumplem i przyjacielem w jednym Smile

bardzo go lubie... najbardziej podoba mi sie to ze jest opanowany i spokojny a jak trzeba to i tez sie posmieje Smile

Wie, z czego mozna sie posmiac a kiedy zachowac powage... Zawsze.... no...prawie zawsze Very Happy

moge z nim pogadac jesli mnie cos dreczy a on mi podpowie co mam ewentualnie zrobic... co wybrac... Aha... jeszcze madrze gada Very Happy

No dobra, narazie to juz chyba styknie tych zalet Razz

najwyzej cos dopisze jak bede miec wiecej czasu. POZdrO

No wiec..wedlug mnie Biskupek to jest super gośc z którym można pogadać o wszystkim .Duzo rzeczy sie mozna od niego dowiedziec i sie od niego nauczyc fajnie gra na gitarze ,no wiec dla mnie biskupek jest rownym gosciem Smile

a dlaczego "biskupek" jesli mozna spytac?wymysł własny czy jakos tak wyszło?

dluga historia:) bardzo dluga ale ewolulowala ta ksywa dosc dlugi czas:)

Ale napiszcie Smile

Ja bym chętnie poczytała, bo też się nad tym zastanawiałam ostatnio z Kasiulą ;]
Co do Biskupka to go dobrze nie znam, pierwsze wrażenie było, że jest poważny i w ogołe jakiś dziwny, ale jak go troche dłuzje z nam to weim, ze jest fajny i mozna z nim pogadac i posmiac i no jak trzeba to jest poważny Wink

no coz.... czemu taka ksywa?? to jest, jak wspomnial mozambik... dluga historia.... otoz.. pewnego dnia jakby nigdy nic wszedlem do zakrystii w fosce Laughing

i wtedy nasz koscielny (pan "Tadziu" Laughing

) nazwal mnie biskupem.... ale ja sie na poczatku tm nie przejalem... dopiero po jakims miesiacu przyzwyczailem sie do tego i tak juz zostalo.... mi sie bardzo tak ksywa spodobala... i mam wrazenie, ze wjakims stopniu do mnie pasuje.... aha.... jeszcze jestem nazywany biskupem centralnym..( to tak na marginesie) no to chyba narazie tyle Smile

hyhy ... ciekawa historia Razz

z moimi ksywami było gorzej (tak na pocieszenie:P) ... no i co tu napisać ... hmm ... napewno opanowany i spokojny , to że fajnie gra na gitarze to chyba każdy wie Razz

potrafi pośmiać ale wie kiedy to nie pasuje , na swoje zdanie na każdy temat i nie boi sie go mówić ... ogólnie spoko gość ale od września już z nim w grupie nie będe Razz

Dołączył: 18 Mar 2006

To co w nim szanuje to to że gdy coś mówi lub pisze nie boi sie podpisać...pod swoją wypowiedzią!!Bo niektórzy tego nie potrafią...a szczera prawda czasem chodź bolesna może pomóc... <Biskupek powinien zajażyc o co chodzi>
znam go troszkę ale niewiem o nim wiele ...
napewno jest wesoły i ma zwariowane pomysły ... <pisze to żeby nie było ż e on tylko taki poważny jest bo to nie dokońca prawda...ale>

biskup jest spoko, jak wszyscy Smile

co o biskupie mozna napisac...hmm...jest z niego naprawdee spokasny gostek. wspolne zainteresowanie ? GITARA:P. a tak serio naprawde wartosciowy czlowiek jak sie wkurzy to niebezpieczny ale takto to naprawde spoko faciu. ps. jak zostanie BISKUPEM RZYMU to bedzie mial napis na sutannie z tylu " BiskupeK" albo " Fejklowicz Instalacje Elektryczne" Razz

to tyle
narkus

ps2. lubie go:p

Czy tak trudno wcisnac polecenie edytuj... Exclamation

moze nie na sytannie bo tego nie da rady zrobic ale papa mobilae mozna by obkleic:) (oczywiscie<joke>)

Ja popieram ten napsiz "Fejklowicz - instalacje elektryczne" a świat pójdzie tak do przodu że papież będzie sobie naprawiał instalacje elektryczne Very Happy