Retoryka - pomoc w przemowieniach:) - Oaza

z racji ze " ale wsztsko mieli wspolne" oferuje pomoc w formie paru wskazowek ktore moga sie przydac podaczas przemowien roznego typu. jak matura itp.
* zjednanie sobie sluchaczy
* figury retoryczne pozwalajace upiekszyc nasza mowe
* rodzaje persfazji
* rozpoznawanie manipulacji (chwyty erystyczne)
* obrona wlasnego stanowiska w dyskusji
* bledy popelniane podczas przemowien.

prosze mi rozwinąć punkt o rozwijaniu manipulacji Razz

byłabym wdzięczna bo nie wiem o co dokładnie chodzi Smile

rozpoznawanie manipulacji? no to sa odpowiednie zwroty wuzywane przez rozmowce podam 4-5
manipulacja- technika wywierania wplywu na rozmowce przez agrumenty nie szanujace wolnosci osobistej oraz dobrego imienia rozmowcy (chwyty erystyczne)
*metoda zaprzeczenia : naduzywanie negacji (nie, bo nie)
*rozroznianie i dzielenie: wprowadzenie falszywego podzialu "albo za kradzierz wywalimy go z roboty albo damy jeszcze jedna szanse"
*ironia nie kompentencyjna: jezeli czegos nie znam, nie rozumie to uznaje ze jest to malo wazne
*zachwianie czyjegoś stosunku do: mowienie o jakiejs grupie uzywajac slow ktore budza spoleczny sprzeciw" oaza tyo sekta" , "mlodzierz wszechpolska to rasisci"
* ad persone: agrumeny odwolujace sie do rozmowcy"jestes glupi" "co ty mozesz o tym wiedziec" "jestes za mlody" "nikt Cie nie lubi"
to tak pewna czesc tego. kazdy moze zobazyc czy sie z takim czyms spotyka i czy sam czasem tak nie robi:)

Ja bym poprosiła o jakieś konkrety odnośnie ostatniego punktu :> Jeśli można.

tzn jakie konkrety? jest to oznaka ze juz rozmowca nie ma argumentow i takie stosuje. wczesniej wiedzialem ze to troche nie feer ale teraz juz wiem jak misi byc zdesperowana osoba zeby uzywac tak prymitywnych argumentow:) cos jeszcze mam napisac?

uyyy chyba nie rozumiem tej odpowiedzi Razz

tzn mi sie wydaje ze Ewsia chciałaby wiedziec jakie błędy można popełnić podczas przemówień - które by np dostrzegła komisja czy nawet publicznosc Smile

O właśnie właśnie, Andzia ma racje xD

bledy? lepiej jest napisac jak jest dobrze bo wszystko poza tym jest wiadomo gorsze i mniej skuteczne
bledy moga dotyczyc mowy werbalnej i nie werbalnej wiadomo ze gesty musza potwierdzac slowa, nalezy wyczuc ilosc gestykulacji do barwy glosu itptutaj mozna wiele napisac o tym
*bledami sa chwyty erystyczne te ktore podalem jak i te ktore nie napisalem
* bledem jest dobor slownictwa do poziomu sluchaczy
* zbyt pewny glos niekiedy jest bledem(w zaleznosci od sytuacji)
* zbyt ciiche lub za glosne mowienie
* barbaryzmy(bledy dtyczace slowa lub jego czesci czyli wszelkie bledy popelnione z deklinacjami czylo odmianami przez przypadki jakies litrowki itp) tez w skrucie
*solecyzmy (bledy dotyczace zwiazku slow) opuszczenia, przestawienia szyku
*nie utrzymywanie kontaktu wzrokowego ze sluchaczami! Exclamation

! WAZNE
bledow jest duuuzo wiecej zwiazanych z iloscia ozdobnikow, zalezy jaki jest charakter przemowienia to takie bledy mozna popelnic
cos jeszcze napisac?

A jeśli np. celowe są błędy w szyku/odmianie przypadków, bo słuchacz jest taki on... tego Wink

to co?

taki tego? to tez jest blad w niedopowiedzeniu
Ewsia sory ale nie rozumie

oj tam, czepiasz się mojego, chodzi mi o to, że np. retor rozmawia z chłopem *typowym* ze wsi i jakby mówił do niego językiem jak do kogoś wykształconego, to ten chłop by nic nie wiedział, więc jak facet będzie mówił ze specjalnie zrobionymi błędamy to co?

puyanie czy gwara jest bledem?wydaje mi sie ze nie. celem jednak zjednania sluchaczy, aby sie poczuli lepiej zastosowanie przynajmniej na poczatku gwary jest wskazane a potem? chyba wazna jest autentycznosc a ciezko slazaka nauczyc zeby plynnie mowil po kaszubsku wiec no:)

a jednak najgorsze jest jak ktoś nie zna dobrze znaczenia słowa ale używa go bo chce zaszpanować.
( a tak apropos jednego z przykładów Mozambika: skłaniałabym sie do tego że wszechpolacy są jednakk rasistami, a na pewno wiem ze jest to oficjalnie dzialajaca grupa półgłupich huliganów [chwyt erystyczny??] z małymi wyjatkami gdzie ludzi na poziomie omammiły i poniosły szczytne cele i błyskotliwe idee, tylko czy naprawde oni do nich dążą? a jesli dążą to jakimi środkami?)