Dowcipy=) - Oaza

No właśnie Very Happy

.

Nie spierajmy sie Very Happy

Powiedzmy ze wszyscy jestesmy madrzy taks amo Razz

zeby nie bylo Smile

No wlasnie... kurcze podobno wszystkie kawaly zostaly stworzone przez brunetki z zazdrosci... Very Happy

wiadomo ze to taka cos w rodzaju basni Very Happy

o tych wszystkich kawalach o blondynkach jak powstaly... ja osobiscie nie lubie jakos takiego dziwnego traktowania blondynek (jesli dziewczyna jest pusta to bedzie bez wzgledu na to czy jest brunetka czy blondynka) Smile

takie jest moje zdanie Razz

Ja uwazam ze sa nieinteligentne blondynki, ale zeby az tak jak mowia w kawalach to niemozliwe Razz

No tak jak w kawalach to chyba nikt nie umialby byc Very Happy

ale nie zgodze sie z toba bo mimo wszystko to i tak zalezy od czlowieka a nie od koloru wlosow Smile

ej no moze dacie jakiegos dowcipa a nie komentujcie Smile

bo to nie chodzi o to w tym temacie Sad

ja wam pokaze :

Mąż nad ranem wraca do domu, po całej nocce gry w pokera. Żona zaczyna robi ć mu wyrzuty, a mąż spokojnie na to:
- Już nie musisz się więcej denerwować z mojego powodu. Pakuj swoje rzeczy. Przegrałem cię w karty i należysz teraz do mojego kumpla...
Żona zaczyna wrzeszczeć:
- Ty chamie! Jak można w ogóle wpaść na taki wstrętny pomysł !?!
- A myślisz, że mi było łatwo, pasować przy czterech asach z ręki...

Dołączył: 18 Mar 2006

ehm... to było chamskie Razz

Facet na łożu śmierci zwierza się swojej żonie:
- Nie mogę umrzeć bez wyznania ci prawdy. Przez całe nasze małżeństwo cię zdradzałem. Te wszystkie wieczory, w które niby pracowałem, spędzałem z inną kobietą. I to nie tylko z jedną, ale spałem z tuzinami kobiet.
Żona spojrzała na niego spokojnie i powiedziała:
- A myślisz, że dlaczego podałam ci truciznę?

Kawal Generala moze i byl chamski,ale ten naprawde "zabolal" <lol2>

Dołączył: 18 Mar 2006

z racji tego że jutro wracamy do wspaniałego KROMERA Smile

to... taki kawał Wink

Przybiega dzieciak na stację benzynową z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.

Gdzies to juz tak jakby slyszalem Smile

) Fajnyyyy tez bym tak chetnie zrobil Razz

Ojciec Rydzyk ogłosi już wkórtce listę stadionów, które po małej wpłacie na konto Radia Maryja będą mogły ubiegać się o imię JP2.

Ja pierdziele to by bylo chamstwo jak ja nie wiem Very Happy

kiedy ..przestaniecie komentopwac i pisac wlasne ,to mnie troche nudzi

Dzwoni w nocy glupi do glupiego i pyta:
- czy to numer 55-55-55 Question

na co drugi odpowiada:
- nie, to numer 555-555.
- a to przepraszam, ze pana obudzilem.
- nic nie szkodzi i tak musialem wstac, bo telefon dzwonil.
Wink

Młoda kobieta przyszła do lekarza skarżąc się na ból.
- Gdzie panią boli? - zapytał lekarz.
- Proszę mi pomóc, wszędzie mnie boli! - powiedziała kobieta.
- Co to znaczy wszędzie? Czy może pani być bardziej konkretna?
Kobieta dotknęła swojego prawego kolana wskazującym palcem i jęknęła:
- Ooo, tu mnie boli!
Następnie dotknęła lewego policzka i znowu jęknęła:
- Uuu, tu też mnie boli!
Potem dotknęła prawego ucha...
- Auu, i nawet tu... - i zaczęła płakać.
Lekarz popatrzył na nią przez chwilę w zamyśleniu, po czym zapytał:
- Czy jest pani naturalną blondynką?
- Jestem, a co?
- Tak myślałem - odpowiedział lekarz. - Ma pani złamany palec.

DziękiGeneral, przynajmniej sie usmiechnalem, pomimo wszystko..

nie ma za co Smile

a teraz moze cos o studentach Smile

Rozmawiają dwaj studenci:
- Jak mam napisać rodzicom, że znowu oblałem egzamin?
- Napisz: "Już po egzaminie, u mnie nic nowego".
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Na egzaminie profesor zadaje pytania, ale student nie potrafi odpowiedzieć na żadne z nich. Zdenerwowany profesor w końcu pyta:
- A czym według Pana jest egzamin?
Student na to:
- Jest to rozmowa dwóch uczonych.
- A jak jeden z uczonych jest głupi?
- To drugi bierze indeks i idzie do domu.
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Egzamin na WPiA (Wydział Prawa i Administracji) na uniwersytecie. Egzaminator do starającego się:
- Dlaczego chce Pan studiować właśnie prawo? I to u nas?
- Tato... nie wygłupiaj się...

ostatni jest LUXiorowy Very Happy

tez mi sie najbardziej spodobal Razz

nie ma jak tak Smile

Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
- Ktoś ty?
- Ja? biskup Rzymu.
- Biskup Rzymu? Nie kojarzę.
- No, namiestnik Pański na Ziemi.
- To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
- Jestem głową kościoła katolickiego!
- A co to takiego?
- ......
- Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa.
(tup, tup, tup)
- Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem,
Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..
- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz?
- Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.
Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:
- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
- No, i?
- Oni do tej pory działają!

Wink

Hehehe nie ma jak tak xD

Co to jest: małe, czerwone i siedzi w kącie?
Dziecko z żyletką.
Co to jest: małe, zielone i siedzi w kącie?
To samo dziecko po miesiącu.

Very Happy

Co to jest: małe, czarne i puka w szybkę?
Dziecko w piekarniku.

Blondynka i brunetka oglądają wiadomości i blondynka mówi do brunetki:
- Założę się o 100 dolców, że ten facet nie skoczy z tego budynku.
Brunetka przyjmuje zakład i facet skacze z budynku, po czym brunetka mówi:
- Nie mogę wziąć twoich pieniędzy, ja już dziś widziałam te wiadomości i wiedziałam, że ten facet skoczy.
Blondynka na to:
- Ja też je już dziś widziałam i myślałam, że drugi raz nie skoczy.

co to jest idzie, śpiewa i śmierdzi??:>

pielgrzymka:)

to tak myśląc o naszych pielgrzymach którzy pielgrzymują do Częstochowy:)

Przychodzi baba do lekarza z pługiem na plecach, a lekarz: "O-żesz ty!"

*

Co mówi Batman do Robina wsiadającego do Batmobilu?

Wsiadaj Robin!

*

Siedzą dwie cytryny na parapecie. Jedna spadła.

*

Idzie gość drogą, widzi podkowę. Odwraca, a tam koń.

*

Siedzą dwa gołębie na drzewie, jeden grucha, a drugi jabłko.

xD xD xD