Smutalnia - Oaza

Nie ma to jak sie dowiedziec czegos nowego o sobie, cytowac nie bede bo normalnie daaa..

Chciałabym, żeby to już przeszło Sad

. To jest dla mnie zbyt ważne, dlatego tak boli Sad

...

Ech, tylko pozazdrościć, też bym chciała kogoś takiego...

Wielka niewiadoma, wciąż.

Dopadła mnie melancholia...

Hmm... No i znowu początek tygodnia Neutral

I jeszcze na dodatek chemia i biologia.... Grrr Neutral

Ledwo co sie zaczal tydzien, a ja juz wiem ze nie bedzie ciekawy.. :/

Ciężko jest. Dziś było nie za wesoło. Na szczęście popołudniu się poprawiło, dzięki siostrze. A poza tym to tak kijowo jest.

"Smutek to najgorsza pora dnia."

Chyba bede tu stałym gościem na tym temacie, a dlaczego.. To hmm.. moze lepiej nie bede mówił, ale nie jest ze mną za dobrze..

"Gdy ktoś kto mi jest światełkiem gaśnie nagle w biały dzień..."
"Bo ludzie, ach ludzie, cóż...."
"Nic nie dzieje się bez przyczyny..."

Cholerka, filmy za bardzo na mnie działają...

Smutno się zrobiło Sad

. Chyba przyszedł czas na tę najgorszą porę dnia. Wieczór...

Chyba chciałabym...

A jednak nie zaspiewam tak jakbym chcial.. :/ a tak zalezalo..

= DaReK = napisał:

A jednak nie zaspiewam tak jakbym chcial.. :/ a tak zalezalo..

Darjusz, z takim nastawieniem to na pewno wiele nie zdziałasz. Poćwiczysz i będzie lepiej. NIE REZYGNUJ Z TEJ PIOSENKI!

No to do poniedziałku :/.

Boje sie.

Grozi mi szpital.

Na 99,9% nie bedzie mnie dzis na oazie.

Po prostu ZA-GLE-BIS-CIE. Sad

Nie no super... ;/

Kijowos, beznadziejnos normalnos :/. Rozmowos średnios udanos. I chybos znowu chamskos uczucios... Chicałabos... Ech.

Aktorzy na scene.. Akt pierwszy scena 4... :/ Nie ma jak tak...

Podziękował :/ Sad

. Nie chcę znowu przeżywać takiego piekła...

Boję się...

Nie ma to jak być więźniem własnego pokoju, nie ma to jak być chorym.. Na szczęście ktoś nie zapomniał i wpadł.. Mam nadzieje ze sie wylecze na nagrywanie, choc watpie.. ;/ ale troche wiary polopiryny i do przodu! wyzdrowieje ;D

Dziś straciłam całkiem szacunek do mojej "wychowawczyni". Przede wszystkim przez nią przyjaciółka ma się przestać ze mną przyjaźnić (mam nadzieję, że te słowa zostaną cofnięte) Neutral

. Do tego przez nią mogę już całkiem zapomnieć o dyskotece w 4. Bleh, przez nią ryczałam w szkole :/. No podziękował. Grrr, nawet już nie chcę o tym myśleć, bo...

"Przecież w marzeniach miało być inaczej...."

Słowa nie zostały cofnięte... Kojelna przyjaźń się oddala. Nie, to się nie może dziać...

"Feels like the weight of the world..." Sad

Trace przyjaciolke (albo juz stracilam) i nie moge na to nic poradzic.

Przez te wszystkie konkursy i inne taki zaczynam przeklinac. Nie ma jak tak.:/

7...
Dlaczego to nie może się dziać szybciej?
Dlaczego ciągle są jakieś niedomówienia, niepewności?
Dlaczego to nie może po prostu być?
W końcu stracę cierpliwość (bo cierpliwa to ja nie jestem) i będzie całkiem beznadziejnie.

Sad

Moja klasa jest "super".. Dzięki :/ Sadomacho udane.. Szkoda tylko ze sie przy was nie poryczalem..

Miało być tak fajnie na tych "wakacjach" od szkoły. A tu wałek. Nudzę się, jestem sama, smutam, jestem rozdrażniona. Po prostu świetne wakacje, miodzio.

Czemu nic ciekawego się nie dzieje? Question

?

Strach przed występem. Żeby gardło nie zrobiło mi wała... Boże, dziękuję Ci, że pójdzie mi świetnie...

właśnie wyjechał... i nie zobacze go przez 8 miesięcy.. nie ma jak tak ;(